No cóż kochani w sposobie zarządzania blogiem nastąpiła zmiana. Tym razem nie z mojej winy. Google wprowadziło zmiany i dobre [wprowadzanie zdjęć zajmuje mniej czasu] i złe nie mogę rozpoczynać od tekstu, lecz muszę od zdjęcia.
Jeden z pobytów był przy okazji wycieczki autokarowo-chodzonej po huculszczyźnie. Po całym dniu jady autokarem nie wytrzymałem i po kolacji stwierdziłem, że trzeba się ruszyć na krótki spacer po pobliskich górkach. Chętnych nie miałem wielu i tak wycieczkę kończyłem samemu. Reszta po godzince udała się najkrótszą drogą do hoteliku. Chyba nie uwierzyli w moje zdolności.
Początkowo szliśmy polna droga podziwiając dolinę gdzie mieszkaliśmy.