W tym roku wczesną wiosną - początek kwietnia - miałem trochę więcej czasu i wybrałem się na półdniową rowerową wędrówkę wzdłuż tej cudownej rzeki.
A w dali widać rozlewiska Bugu. Poziom wody był wysoki. Co z tego wynikło dla mnie opowiem w jednej z następnych wędrówek.
Zapraszam na jej dalszy ciąg za dwa tygodnie.
Jeszcze na koniec jedna uwaga techniczna. Trudno mi dobrać jasność zdjęć. Na różnych monitorach różnie one wyglądają, gdyż są one różnie ustawione. Staram się, aby po ewentualnym wyregulowaniu jasności monitora [rozjaśnić lub przyciemnić] zdjęcia były takie same dla każdej wędrówki.
1 komentarz:
Nie wiem jak pan po tym wszystkim chodzi sucho czy mokro ?no i ile razy zgubił się pan ?
Prześlij komentarz